czwartek, 14 marca 2013

Królik nowy kumpel + pierwsza przespana cała nocka

Wczoraj u alergologa nic nowego się nie dowiedziałyśmy. Miałam się tylko zgłosić do pediatry, więc dziś w południe pojechałam z Mamą i dziadkiem Włodkiem do Pani Doktor (niestety nie mojej Pani Doktor K.). Osłuchowo jest wszystko ok. Katar mam, kaszel też, ale lekarstw nie dostałam. Zalecenia: przykręcić kaloryfery, więcej wietrzyć mieszkanie i dalej tak często czyścić nosek. I jakby się coś działo jechać na dyżur.  Ehh... zobaczymy. 20 marca idę na szczepienie, więc będziemy się widzieć z Panią Doktor K.

Wczoraj w nocy spałyśmy u babci Joli, dziadka Włodka i cioci Sylwii. Rozłożyli mi turystyczne łóżeczko, wszystko było super przygotowane, a ja nie chciałam spać. W końcu Mama wzięła mnie do łóżka i tak spałyśmy wszystkie razem (z ciocią Sylwią). Powiem Wam, że tak dobrze mi się spało (Mamie też), że nie wstałam nawet na jedzonko. Przespałam całą noc. Pierwszy raz poza domem (nie licząc nocek w szpitalach) i pierwszy raz calutką nockę. Jestem już duuuuża. Przecież niedługo skończę 3 miesiące. Jupiiii. Niedługo też urodziny cioci Sylwii. :***
Wracając do wczorajszej nocki, to zanim poszłam spać pogadałam sobie z Królikiem (Króliczek to dobry kumpel Boby i jest od niej troszkę młodszy, no i dodam, że to najlepszy misiek od cioci Sylwii). Polubiłam go bardzo ;)

Jutro rano mamy wiztę u Pani Doktor S.-K. (neurolog). Ciekawe co nam powie i co będę musiała znowu robić. Musimy rano wcześnie wstać, bo wizyta już o 8:45. Kończę narazie, bo Mamusia będzie mnie masować i ćwiczyć. Potem pokaże mi obrazki, żeby stymulować mój wzrok. A potem jak będę grzeczna to sobie poopowiadamy wierszyki i się troszkę pobawimy. Czyli zarezerwowałam czas Mamy na długo. Baaa chyba na zawsze mam przed Wami u niej pierwszeństwo :))) Supcio !!!! Buziaki


Mój nowy kumpel Króliczek.




4 komentarze:

  1. haha ale królik jest fotogeniczny, nawet aż tak źle jak w rzeczywisości nie wygląda ;)
    Cieszę się, że mam Was przy sobie jak śpię, tylko Sarusiu przekaż mamie żeby nie zgrzytała zębami! :P buziaki! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama zgrzyta, ja cmokam... Ty to masz z nami ciężko ;p buziaczki ;**

      Usuń
  2. skoro się tak chwalicie, i macie takie dobre fluidy-nie wiem czy cioci Sylwi, czy łożka cioci, czy cąłego domu rodzinnego-to ja Maksa zglaszam na chętnego do przespania całej nocy:P Ciekawe czy ten fluid zadziała:P

    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihiih... to zapraszamy Maksia ;) łóżko u Cioci duże to się zmieści ;p :**

      Usuń