Byliście
grzeczni? Bo mam dla Was taką wiadomość, że jak byliście grzeczni, albo prawie
grzeczni (tak jak ja), to możecie już zacząć pisać listy do Św. Mikołaja. Bo
wiecie.. ja już napisałam (troszkę mi Mamusia pomogła), bo to trzeba wcześniej
napisać taki list, żeby Elfy mogły pomóc Mikołajowi i te prezenty przygotować.
Jak już ten swój list napisałam, to położyłyśmy go z Mamą na parapecie i wiecie
co..? Obudziłam się rano i listu nie było! Teraz muszę być grzeczna, żeby
Mikołaj się nie rozmyślił i żebym ten prezent dostała. Mama mówi, że to jeszcze
bardzo dużo czasu, chociaż w sumie to może troszkę mniej niż tak bardzo dużo.
Tylko pamiętajcie, że musicie być grzeczni :)
|
Piszę list do Mikołaja |