czwartek, 16 maja 2013

Działeczkowo

Czwartek dzień wolny.. praktycznie mamy już weekend ;) Pogoda cudowna, słonko świeci, ciepło jak w lato. W południe Mamusia i dziadek Włodek zabrali mnie na wycieczkę - na działkę (trzeba wykorzystać, bo może znowu się pogoda zepsuje). Rozłożyliśmy mój supcio prezent (wcześniejszy na Dzień Dziecka) i powiem Wam, że TO bardzo praktyczne i duże i nawet Mamusia się ze mną zmieściła i jeszcze było miejsce. Następnym razem może się ktoś z nami zabrać :p Dzień spędziliśmy leniwie... a Wy?

Jeden paluszek, drugi paluszek, trzeci...

Żabka

"No Mamo.. przecież wiesz o czym mówię..."

Dawno temu ?

Jem jabłuszko. Mniam mniam

Uwielbiam spać "na powietrzu"

Mój supcio prezent.

Czy to napewno maj 2013 ? ;)

P.S. Mamusia napisała w końcu podanie do fundacji. Teraz tylko wywołać moje piękne zdjęcie i na pocztę wysłać wszystko.
P.S. Dziś śpimy znowu u cioci Sylwusii :*** <3

Dobranoc :*

4 komentarze:

  1. o jak Wam fajnie, żyć nie umierać :)

    ciotka Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj tak.. ;) może się kiedyś ciocia Paula z nami wybierze ? ;):*

      Usuń
    2. bardzo chętnie, ale najpierw ciotka musi się ogarnąć ze wszystkimi projektami na uczelnię ;)

      Usuń
    3. to jak już się Ciocia ogarnie to niech da znać ;)

      Usuń