środa, 8 stycznia 2014

rehabilitacja i same pochwały ;)


Ajjj jak ja lubię chodzić do Ośrodka. Dziś na 12:00 miałam rehabilitację z p.Asią.
I znowu... pochwała za pochwałą. Jupi! P.Asia najpierw pooglądała co nowego potrafię. A pokazałam bardzo dużo. Siadanie nie sprawia mi już żadnego problemu. Siadam na jedną i na drugą stronę. Pokazałam też jak pięknie zaczęłam raczkować. Coraz lepiej mi to idzie. W zasadzie można powiedzieć, że całkiem dobrze. Kolejną rzeczą jaką będziemy ćwiczyć to klęczenie. Mama powiedziała p.Asi, że kiedyś przyłapała mnie (w dobrym tego słowa znaczeniu) na klęczeniu przy szczebelkach w łóżeczku. I oczywiście pokazałam to dziś, żeby nie było, że sobie Mama wymyśliła. Pokazałam przy ławeczce. I tak też dziś ćwiczyłam. Pokazałam też jakie silne mam nóżki i że chciałabym już wstawać. P.Asia była bardzo zadowolona i tak nam się dobrze ćwiczyło (pomimo mojego zmęczenia), że ćwiczyłam prawie 5min dłużej (takie małe zagapienie) ;)
Zadanie domowe: Poszukać w domu maleńki stoliczek/ławeczkę/pudło, cokolwiek przy czym mogę klęknąć, położyć mi na tym zabawki i tak mam się troszkę pobawić (tyle ile dam radę np 5/10min.)

Mama dostała dziś plan zajęć ogólnorozwojowych, grupowych, na które będziemy chodzić (w Ośrodku/ PWI przy OREW). Zajęcia co 2 tygodnie, popołudniu. Wczorajsze pierwsze zajęcia nam niestety przepadły (byłam u pulmonologa), ale już 21.01 są kolejne, na które się wybieramy. Supcio! Poznam więcej dzieci takich małych jak ja (do 2 lat). 

Jutro mamy wolne ;) A w piątek pierwsze zajęcia z logopedą w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.

Dobrej nocki :***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz