Znowu poniedziałek. A jak minął nam weekend?
Sobota:
Rano Mama dała mi Euthyrox (jak co dzień), po 30min dostałam
mleczko. Potem pozbieraliśmy się i jak co tydzień (przeważnie) do południa do
prababci Cilki i pradziadka Bronka. Po południu spędziliśmy czas na działce, z
babcią Jolą i dziadkiem Włodkiem. Pisałam Wam też o festynie, na który może
zajrzymy. Potem Mama chciała z tego zrezygnować, bo dość późno wróciliśmy z
działki, ale ostatecznie dostałam wieczorne mleczko i razem z Mamą i babcią
Jolą poszłyśmy na chwilkę posłuchać Budki Suflera. Krótki spacerek i wróciłyśmy
do domu.
55 lat TSM Oskard. |
Niedziela:
Rano Euthyrox, po 30min mleczko. U babci Joli i dziadka Włodka dobra kawka (oczywiście nie dla mnie). A po południu (jak
zwykle) do prababci Cilki i pradziadka Bronka. Tam jak zawsze pełno ludzi.
Oprócz nas byli jeszcze:
- babcia Jola i dziadek Włodek,
- ciocia Monia,
- ciocia Marylka,
- wujek Dominik,
- ciocia Tereska i wujek Artur,
- ciocia Kasia,
- wujek Michał,
- wujek Grzesiu,
Głośno i miło spędzone popołudnie.
Miałam iść z Mamą na plac Baczyńskiego na "Dzień
Godności Osób Niepełnosprawnych", ale niestety tam nie dotarłyśmy :( A
szkoda.
A tu nasze plany (i nie plany) na ten tydzień:
- 17.06 - brak planów
- 18.06 - rehabilitacja - 9:55
- 19.06 - neurolog (PWI) - 14:15
- 20.06 - kardiolog - 8:00
- 21.06 - rehabilitacja - 15:15
- 22.06 - brak planów
- 23.06 - brak planów
Buziaki Misiaki
szkoda, że i nas nie było ale Natalkę boli brzuszek i troszkę marudzi :(
OdpowiedzUsuńOjj to oby brzusio przestał boleć :*** buziaki dla Was <3
UsuńMyszki moje tęsknie już za Wami!!!
OdpowiedzUsuńMy też tęsknimy ciociu Sylwusiu :* <3 buziaczków sto!
Usuń