niedziela, 30 sierpnia 2015

Rozhulały się... ;)

Mama i ciocia Sylwia próbują chyba zawładnąć moim blogiem. Oj nie nie... muszę szybciutko coś Wam tu napisać, bo się rozhulały ostatnio ;) Chyba trzeba Im przypomnieć kto tu rządzi... To przecież Sarusia i jej zespół.

Powiem, Wam, że mieszkam w nie takim dużym mieście, ale częściej spaceruję z Mamą tu w naszych okolicach. A w piątek taka mała niespodzianka i po zajęciach z p.ciocią Karoliną (psycholog) spacerowałam w zupełnie innym kierunku (na drugim końcu miasta). Przy okazji "wykąpałam się" w fontannie. Mama musiała wykręcać moją sukienkę, bo brzuchem dotknęłam wody. Na szczęście było gorąco i sukienka szybciutko była sucha. 

Zobacz Mamo....

Aaa woda.! (I tu właśnie zmoczyłam moją sukienkę)

Biegnę ;)

Cześć Koledzy :)

Misiunio... poklepię Cię po pleckach :)


P.S. Widzę, że ostatnio jest Was tu więcej. Wszystkich witamy i bardzo się z Mamą cieszymy, że jesteście :) I oczywiście pozdrowienia dla stałych czytelników :*

Buziaki Misiaki

2 komentarze:

  1. Masz racje, Sara ty tu rzadzisz i jestes po prostu the best.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi dziękuję :) Ja i mój zespół oczywiście ;)

      Usuń