piątek, 5 czerwca 2015

Czas wolny.

Podobno czerwiec miał być luźniejszy, a ostatnio mamy jakoś mało czasu. Jak nie mam zajęć to wykorzystujemy z Mamą czas na świeżym powietrzu. Przecież jest tak ładnie. No i jakoś ciężko u nas ostatnio ze spaniem, bo niby śpiąca jestem (nawet bardzo), a zasypiać mi się nie chce.
Dziś nie będzie o terapiach (bo już późno, a w sumie nic nowego nie było), dziś kilka zdjęć z tego co robimy w wolnym czasie...


Paprocany


W piaskownicy na osiedlu ;p

Na działeczce

Tak tak to moje nóżki bose (!) chodzą po trawce.

Nie można się cały czas obijać, troszkę trzeba popracować.

Spacerek

Idę sama :)

P.S. Plany na przyszły tydzień (chyba już ostatni tak bardzo zajęty):

- poniedziałek - rehabilitacja + psycholog (oba w Ośrodku)
- wtorek - logopeda (prywatnie)
- środa - plany mamy supcio, ale na razie nie powiemy
- czwartek - neurologopeda (przedszkole)
- piątek - rehabilitacja (przedszkole)
- sobota - basen <3

Buziaki Misiaki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz