Niedziela
i niedzielna niespodzianka. Wycieczkoniespodzianka. Ciocia Sylwia, wujek
Mateusz i Antoś zabrali dziś mnie i Mamę na wycieczkę do Chorzowa do zoo ;)
Było supcio!
W zoo
byłam pierwszy raz pomimo, że piosenkę "idziemy do zoo" znam już od
dawna i wiem, że w zoo są zwierzątka, ale jakoś nie miałam nigdy okazji
pojechać. A mamy przecież bliziutko.
Pogoda
wspaniała, wycieczka jeszcze lepsza :) Bardzo dziękujemy :*
| Hej Małpeczko tu jestem :) |
| Ciacho z wielbłądami |
| Tak się wyciągnąć i wylegiwać na słoneczku |
| Chyba antylopy |
| Antoś i ja. Przerweńka na ławce (tzn. Reszta na ławce) |
| Aleee ogon |
| Ktoś nas obserwuje |
| Krokodyle |
| Kolega Nosorożec |
| Koleżanka Żyrafa |
| Tygryski dwa |
| Taki duuuży kociaczek |
| Z Mamusią <3 |
Buziaki-ogromniaki
wycieczka wspaniała :) chyba podobała sie Sarusi :* Ślicza dziewczynka i równie piękna Mama
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy z Krakowa
Bardzo się podobała, chociaż pod koniec usnęła i nie widziała kilku zwierzątek :) Dziękujemy i pozdrawiamy :)
Usuńna pewno jeszcze nadrobi zaległości w oglądaniu :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością będzie jeszcze okazja :) Pozdrawiamy :)
Usuń