Jesteśmy
już po kolejnym (szóstym) turnusie rehabilitacyjnym w "Michałkowie" w
Bystrej.
Każdy
nasz poturnusowy wpis wygląda podobnie. Wiadomo.. znam miejsce, znam Ciocie i
Wujków, więc od razu jestem gotowa do ćwiczeń.
|
Turnusowe pozdrowienia |
Mama jak
zawsze wybrała mi te same terapie:
1)
Rehabilitacja ruchowa - z ciocią Mają. Z Ciocią miałam okazję już kiedyś
ćwiczyć (tylko na zastępstwie, ale widywałyśmy się też często na korytarzu,
więc nie było problemu). Ćwiczyłam pięknie, choć bywały dni kiedy byłam już
troszkę zmęczona, ale wiadomo, przecież nie przyjechałam odpoczywać.
|
Ćwiczę z ciocią Mają |
|
Ciężka praca |
|
Uśmiech do zdjęcia |
|
Piłeczka |
|
Jak samolot |
|
Przed lustrem też czasem ćwiczę :) |
|
:) |
|
Teraz zielony.. |
2)
Terapia logopedyczna - z wujkiem Piotrem. Wujka już dobrze znam, bo mamy
zajęcia na każdym turnusie. Pięknie pracowałam. Wujek widzi postępy za każdym
razem jak przyjeżdżam. Terapia logopedyczna jest jedną z ważniejszych moich
terapii.. bo sami wiecie jak z tą moją mową jest ;) Ale podobno już pięknie się
"rozgadałam".
|
Historyjki 4-elementowe |
|
Terapia logopedyczna z wujkiem Piotrem |
3)
Terapia pedagogiczna - z ciocią Dorotką. Z Ciocią też mam zajęcia na każdym
turnusie i bardzo się lubimy :) Chętnie i pięknie ćwiczę, a Ciocia ma zawsze
supcio nowe pomoce terapeutyczne.
|
Terapia pedagogiczna z ciocią Dorotką |
|
Balonik |
|
Słonik musi być! |
|
Skupienie. |
4)
Terapia ręki - z ciocią Asią i z ciocia Agnieszką.
Na
wcześniejszym turnusie "walczyłam" z piórkami, tym razem więcej
próbowałyśmy z pianką. Oczywiście nie tylko, ale z tej pianki Mama była najbardziej
dumna. Wiecie, że nie lubię dotykać różnych konsystencji. Pianka (np. taka do
golenia) to był olbrzymi problem. Obrzydliwa jest. Ale ale... ostatniego dnia,
tuż przed wyjazdem, ciocia Asia wymyśliła, że będziemy malować tą pianką na
podłodze, do tego dołączyła się Mamusia i musiałam (chciałam!) malować razem z
nimi. W prawdzie jednym paluszkiem i co chwilę chciałam go wycierać, ale
malowałam. Aaah Ciocia i Mama były ze mnie bardzo dumne.
|
Terapia ręki z ciocią Asią |
|
Walczymy z pianką |
|
Piankowe rysunki :) |
Pierwsze
3 dni miałam zajęcia z ciocią Agnieszką. Na jednym turnusie już miałyśmy razem
zajęcia. Ciocia powiedziała, że się bardziej otworzyłam i dłużej się
koncentruję.
|
Karmimy zajączka |
|
Bam bam |
5)
Integracja sensoryczna - z ciocią Marysią. Tu było wszystko.. Huśtawki,
trampolina, piłka terapeutyczna, ścieżki sensoryczne, walka z moją nadwrażliwością
dotykową, masaże itd.
Elementy
muzykoterapii też były. W tle "leciały" piosenki dla dzieci.
Wyobraźcie sobie, że co usłyszałam jakaś znaną piosenkę, to przerywałam
ćwiczenie i koniecznie musiałam zatańczyć. Najlepsze jest to, że to były
piosenki które znam z przedszkola (mama niektórych nie znała) i potrafiłam
wszystko sama pokazać.
|
Przygotowanie do zajęć (ściągam buciki i skarpetki) |
|
Tup tup tup |
|
Juhuuu zjeżdżam.. |
|
Hop hop hop - integracja sensoryczna z ciocią Marysią |
|
Uwielbiam huśtawki |
|
"Do przodu do tyłu się kołyszemy.." |
|
Ratuję konika, bo sam nie potrafił zejść |
6)
Dogoterapia - z wujkiem Piotrem i Lią. Jak w niedzielę po południu przyjechałam
na turnus to pół godziny stałam pod drzwiami i mówiłam Mamusi, że chcę do
pieska. A Mama próbowała mi wytłumaczyć, że Lia ma w niedziele wolne. Musiałam
poczekać do poniedziałku. Uwielbiam Ją <3 Głaskałam, przytulałam, karmiłam,
spacerowałam, ćwiczyłam przy psince.
|
"Tań" (czyt. wstań Lia) |
|
Przed, Na, Za.. Pieskiem |
|
Będziesz piękna. Czesanie |
|
Woda |
|
Bańki |
|
Spacerek z moją kochaną Lią |
Wszyscy
Terapeuci widzą znowu duży postęp jaki zrobiłam od ostatniego turnusu (3
miesiące temu). A Mamusia jest ze mnie baaardzo dumna :)
Terapie
terapiami, ciężka praca była, ale były też spacerki.
|
Obowiązkowe zdjęcie na każdym turnusie |
|
Smileee :) |
|
Huśtawka |
|
Gol? |
|
Niedziela i szkolne boisko puste ;) |
|
Tak wygląda foch! I ten poirytowany wzrok... :D (Córusia Mamusi) |
|
Zabawa z cieniami |
|
Woda i kamyczki |
Na turnusie spotkałam Alę
i ciocię Martynę. Mieszkamy w tym samym mieście, chodzimy do tego samego
Ośrodka na terapie, a poznałyśmy się dopiero tutaj. Dziękujemy Dziewczyny :*
|
Sara i Ala |
W Święto
(bo wypadło nam Święto w trakcie turnusu) odwiedził nas mój zespołowy kolega Jaś
z całą Rodzinką i pojechaliśmy do Szczyrku. Bardzo Wam Kochani dziękujemy :*
W
Szczyrku byliśmy też w sobotę, kiedy odwiedzili nas Babcia i Dziadek i ciocia
Marylka. Troszkę zmokliśmy, ale kawa podobno była dobra ;) Dziękujemy :*
|
Przygotowana na każdą pogodę |
----------------------------------------------------------------------------------------
Chcemy Wszystkim bardzooo podziękować za
kolejny turnus.
Terapeutom za zaangażowanie, poświęcenie, za
ciężką pracę, za miły czas, za uśmiech, dobre słowo i za te przyszłe nasze
postępy :*
Rodzicom i Dzieciaczkom za to, że mogłyśmy
Was poznać, a niektórych spotkać ponownie. Za rozmowy gdzieś na korytarzu/w
stołówce :*
Martynie i Ali za spacerki na plac zabaw, za
uśmiech, za to, że byłyście :*
Kochani Wam również chcemy
podziękować za każdy Wasz 1%, bo dzięki temu Sarusia mogła ciężko pracować na
kolejnym turnusie :*
|
DZIĘKUJEMY <3 |
P.S. Na jesień mamy bardzo
dużo różnych spraw (m.in. zabieg Sary i imprezki rodzinne), więc okaże się czy
pojedziemy w tym roku jeszcze na jakiś turnus. Kto wie może się uda :)
Buziaki Misiaki
cześć. na początku gratuluję córeczki. jest naprawde prześliczna, słyszałam w OREWie że super się rozwija. A nawiązując do tematu turnusu to czy mogłabyś napisac coś więcej na temat tego ośrodka, jaki jest koszt pobytu, od kiedy tam jeździcie, ile razy w ciągu roku, czy sama załatwiałas formalności czy jza pośrednictwem np fundacji?
OdpowiedzUsuńCześć :) Bardzo dziękuję i bardzo nam miło. Jasne, że napiszę. Najlepiej by było jakbyś napisała mi wiadomość prywatną na facebooku Sarusi (bo nie wiem do Kogo wysłać), to wtedy wszystko opiszę ;)
Usuńfejsa nie posiadam. to może napisz na maila:ziolek.bozena@gmail.com
Usuńpozdrawiam:-)
Jasne, napiszę maila :) Pozdrawiam :)
Usuń