czwartek, 8 grudnia 2016

Wszyscy mają pierniczki. Mam i ja.

Tak się dziś Mamusi przypomniało, że mało czasu zostało, a my jeszcze nie mamy pierniczków.
Żeby w Święta nie jeść "płyt chodnikowych" (takich twardych pierniczków), zabrałyśmy się za to właśnie dziś.
Wszyscy mają pierniczki, mam i ja. Tzn. na razie zrobiłyśmy pierwszą część pierniczków. A za kilka dni będziemy je jeszcze ozdabiać.
Na koniec Mama dała mi jednego na skosztowanie, ale ja za bardzo pierniczków nie lubię, więc oddałam Mamusi.

Wycinamy pierniczki

Wszystko chciałam mieć przy sobie..

Wałkujemy

Będzie aniołek.

Nasze pierniczki czekają na ozdoby ;)


Buziaki Misiaki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz