Wakacje prawie się skończyły. Troszkę odpoczywałam (od
pisania też, bo każda przerwa jest dobra). Kolejny rok "zajęciowy"
powoli się zaczyna. Ja już zaczęłam rehabilitację w Ośrodku. W zasadzie byłam
już 3 razy po "małej przerwie wakacyjnej". Dwa razy miałam też
zajęcia z p.Gosią (logopeda) - zastępstwo. Jak już napisałam wcześniej każda
przerwa jest dobra, podobno mi taka przerwa też dobrze zrobiła i p.Asia
chwaliła mnie na rehabilitacji (nie myślcie, że obyło się bez płaczu, bo ja
dalej protestuję). Powoli też Mama układa plan moich zajęć i do jakich lekarzy
specjalistów muszę iść na kontrolę po wakacjach (w zasadzie to prawie do
wszystkich). Troszkę tego wszystkiego będzie. Mama zastanawia się też nad czymś
dodatkowym (jeszcze nie wiemy od czego zacząć, podpytamy chyba Mamy innych
Zespolaków ;p).
Musimy też koniecznie nadrobić nasze towarzyskie spotkania.
W wakacje wszyscy odpoczywają, wyjeżdżają itd. i ciężko się było spotkać.
Oczywiście gdyby tak przypadkiem ktoś z moich Zespołowych
Internetowych Przyjaciół był akurat na Śląsku i przejeżdżał przez nasze piękne
miasto to też się chętnie spotkamy (to takie nieoficjalne zaproszenie) ;)
Już piszę, już nadrabiam zaległości... ;) |
A teraz uciekam już spać, bo jutro rano rehabilitacja.
Buziaki Misiaki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz